Ukraińskie bezprawie i bierność polskich instytucji. Orysia Capiw, Polka z Borysławia na Ukrainie, opowiada jak "wnuczka banderowca" próbuje odebrać jej rodzinny dom

Radio Wnet - A podcast by Radio Wnet - Luni

Orysia Capiw i jej siostra Anna Capiw mieszkają w Borysławiu na Ukrainie w domu, który odziedziczyły po ojcu. Ich babcia urodziła się w Krośnie i wyszła za Polaka z Borysławia. Przeżyła Wołyń, teraz wnuczki zmagają się z kolejnymi prześladowaniami. Tak wynika z opowieści, zdjęć i dokumentów, które przesłałą Orysia Capiw, która mówi o tym jak ukraińskie służby wtargnęły do jej prywatnego domu, żeby asystować podczas, jak się wydaje, nielegalnych prac budowlanych. W tej sprawie sąd wszczał postępowanie, ale skorumpowana Ukraina nie gwarantuje sprawiedliwości. Potrzebne są naciski z Polski, ale polskie instytucje pozostają ślepe na to bezprawie.